czwartek, 30 grudnia 2010

Ochraniacz do łóżeczka

Kolejne rękodzieło z serii inspirowanej dziećmi powiększającymi naszą rodzinę co chwilę. Niedługo przestaniemy się łapać, ile tego dobytku się nazbierało. Wszystkie są przesłodkie i niestety potwornie szybko przestają być maluszkami. Aby Wojtuś zainteresował się na dłuższą chwilkę kontrastowym światem i dał mamie odetchnąć powstał ochraniacz na łóżeczko.

2 komentarze:

Koty Na Płoty pisze...

cudny! Wojtuś na bank jest zafascynowany i docenił podarunek :D

moje atoto pisze...

Piękne, bardzo mi się podoba:-)